Wegański murzynek

Znów deficyt składników.. jak to u mnie :)

Brakło proszku do pieczenia, margaryny to już standardowo nie ma.

Dziś murzynek na sodzie oczyszczonej, oleju i occie bez jajek.

 Trochę oryginalnie nie sądzicie?

A i tak szybko i prosto :)

Pierwsza pozycja z Googli i mamy przepis od Kristi, który poleca sporo osób.

Tytuł posta zmieniony z racji, że coniektórym inaczej się kojarzył ;)

Składniki:

• 2 szklanki cukru
• 3 szklanki mąki pszennej
• 2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 1/2 łyżeczki soli
• 1/2 szklanki gorzkiego kakao 
• 2 szklanki wody
• 1 szklanka oleju roślinnego
• 2 łyżki octu
• 1 łyżeczka cukru waniliowego lub aromatu

Nagrzej piekarnik do temperatury 175°C. Wymieszaj cukier z mąką, sodą oczyszczoną, solą i kakao. Dodaj wodę, olej roślinny, ocet i wanilię. Mieszaj łyżką do uzyskania gładkiej masy. Wlej do wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą blachy. Piecz przez ok. 50-60 min (do tzw. suchego patyczka, gdy wykałaczka wetknięta w ciasto będzie czysta).

Mam piekarnik gazowy i u mnie czas pieczenia z reguły jest dłuższy niż w elektrycznych. Nie mam też termoobiegu. Jeśli nie chcecie zakalca typu brownie to za każdym razem razem sprawdzajcie patyczkiem!! W oryginalnym przepisie czas pieczenia wynosił 40 min ale u mnie duża część patyczka była mokra i oblepiona.