Zostało Ci za dużo bananów a już robią się czarne?
Nie masz nic słodkiego w domu?
Polecam chlebek bananowy - miękki i wilgotny.
Z zewnątrz często się przypieka a w środku nadal klei się do patyczka,
dlatego lepiej piec go na dolnej półce lub pod koniec pieczenia obwinąć folią aluminiową.
Przepis znalazłam na stronie Moje wypieki
Składniki: (na małą keksówkę 20 cm)
- 4 dojrzałe (najlepiej przedojrzałe) banany, rozgniecione
- 75 g masła, roztopionego
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków (lub mniej)
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1,5 szklanki mąki pszennej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Jeśli mamy za dużą formę ciasto wyjdzie niższe i szybciej się upiecze. Możemy też zmniejszyć miejsce w formie poprzez odgrodzenie części folią aluminiową podtrzymaną np. kubkiem.
Mąkę i sodę przesiać do miski. W drugiej wymieszać roztopione masło z rozgniecionymi widelcem bananami. Wmieszać cukier, roztrzepane jajko i wanilię. Na końcu dodać mąkę wymieszaną z sodą i szczypta soli. Wymieszać tylko do połączenia się składników.
Ciasto przełożyć do keksówki wysmarowanej masłem i oprószonej mąką pszenną lub wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około godzinę w piekarniku nagrzanym do 170°C, lub krócej, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić w formie.
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz