Kurczak curry z ananasem

Orientalne, korzenne danie i dodatkowo na słodko.

Nie wszyscy polubią, ale warto spróbować.

Ja np. nie przepadam za przyprawą curry jednak w tym wydaniu chyba jeszcze to powtórzę ;)

Najpierw uważałam że jest tu za dużo curry, nawet w przepisie zapisałam łyżeczkę mniej,
ale gdy wymieszałam makaron z sosem i trzymałam w lodówce po podgrzaniu był już extra ;)

Przepis pochodzi ze strony.. Lidla :)

Jest prosty, składniki łatwo kupić, a więc czas odkryć nowe smaki ;)

Składniki:

• 500 g fileta z kurczaka (2 duże piersi)
• 6 plasterków ananasa z puszki
• 1 średnia cebula
• 1/2 szklanki soku z ananasa
• 5 łyżek śmietany
• 3 łyżeczki curry w proszku
• 2 łyżeczki startego imbiru
• 2 łyżki miodu
• 1 ząbek czosnku
• przyprawy do smaku: sól, świeżo mielony czarny pieprz
• do smażenia: 2 łyżki oliwy z oliwek
•  dodatkowo: ryż lub makaron do podania

Filety z kurczaka myjemy i osuszamy. Kroimy w kostkę równej wielkości ok 2-3 cm. Mięso przekładamy do miseczki, posypujemy 3 łyżeczkami przyprawy curry tak, aby pokryła ona dokładnie każdy kawałeczek mięsa. Odstawiamy do lodówki na 30 minut. Na patelni rozgrzewamy oliwę, podsmażamy na niej pokrojoną w niewielką kostkę cebulę. Kiedy zacznie się szklić, dodajemy mięso i smażymy, aż się zarumieni. Następnie dodajemy imbir, miód, czosnek oraz pokrojonego w kostkę ananasa i sok z ananasa. Wszystko razem smażymy, aż sok częściowo odparuje.

Gdy sos zostanie częściowo zredukowany, dodajemy śmietanę, doprawiamy do smaku solą i pieprzem i pozostałą ilością curry. Jeśli sos będzie za rzadki, pozostawiamy patelnię jeszcze przez chwilę na ogniu, żeby sos odparował. Podajemy na ciepło z ryżem lub makaronem.

Smacznego ;)