piątek, 13 lutego 2015

Kluski śląskie

Jeśli zostały Wam ziemniaki z obiadu można je wykorzystać właśnie do Klusek śląskich.


Przepis mojej mamy ;)
Mama dostała też sekretny przepis od kucharki ze szkoły na "sos" serowy do nich,
który dzieci zawsze uwielbiały, w tym ja :D 
Oczywiście można je podawać z pospolitym sosem pieczeniowym, gulaszem albo czym tam chcecie.


Składniki:
  • ziemniaki ugotowane
  • mąka ziemniaczana
  • jajko
  • trochę soli jeśli przy gotowaniu ziemniaków było mało
Z racji że po prostu poprzedniego dnia gotuję po prostu więcej ziemniaków na obiad i z reszty robię kluski nie wiem jak dokładnie wagowo wyglądają składniki ;) Z ziemniaków które w garnku zajmowały 2,3 cm grubości zrobiłam 29 klusek. Ilość mąki też zależy od ilości ziemniaków.

Wykonanie:
Ugniatamy ziemniaki w jakimś garnku, pilnujemy żeby nie było grudek i wyrównujemy ich poziom. 


Odcinamy 1/4 ziemniaków i kładziemy na górze a do powstałej dziury sypiemy mąkę ziemniaczaną.
Dodajemy jajko i urabiamy.  


 Lepimy kuleczki i robimy palcem dziurki, ale nie na wylot. 


 Wrzucamy do wrzątku, czekamy aż wypłyną i od tej pory gotujemy kilka minut na małym ogniu. 


UWAGA! Trzeba dostosować ogień tak żeby woda nie robiła się chłodniejsza ale żeby się nie zagotowały, bo wtedy się rozwalają :( W smaku nic to niby nie zmienia ale nie wygląda ładnie.  

 Bo ja niestety zajęłam się czymś innym i proszę... 

Na szczęście później będę gotować inną partię tacie :) Może wtedy nic im nie zrobię ;D

Podajemy od razu po ugotowaniu, najlepiej z jakimś sosem.