Po przygotowaniu sałatki zostało mi pól puszki ananasa i szukałam sposobu aby go wykorzystać.
Trafiłam na YouTube na przepis podobny do racuchów.
Na deser w sam raz, czemu by nie wypróbować ;)
Składniki:
- puszka ananasów w plastrach
- tłuszcz do smażenaia
- 250g mąki pszennej
- 250 ml mleka (może być roślinne)
- 1 jajko
- kilka kropel olejku waniliowego lub cukier waniliowy
- łyżeczka cukru (można pominąć)
- szczypta soli
Mąkę, mleko i jajko mieszamy w misce, dodajemy olejek, trochę cukru jeśli lubimy mocno słodkie dania oraz szczyptę soli. Odstawiamy ciasto na kilka minut. Ananasy w plastrach odsączamy na ręczniku kuchennym. Nagrzewamy patelnię z kilkoma łyżkami tłuszczu. Ananasy wkładamy pojedynczo do miski z ciastem i dokładnie obtaczamy. Od razu kładziemy po jednym na patelnię. Smażymy powoli na małym ogniu z każdej strony aż się zarumienią. Chcemy aby ananas lekko zmiękł, ale jednak nie przypalić placków. Usmażone krążki układamy na suchym ręczniku kuchennym aby tłuszcz odciekł oraz lekko ostygły przy okazji mięknąc.
Prawdę mówiąc mi bardziej smakowały gdy ostygły, można posypać je cukrem pudrem albo posmarować dżemem.
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz